Fuzja elektrojądrowa, w pełni zainicjowana i kontrolowana przez człowieka spędza sen z powiek naukowcom. Czy jest możliwa? Fizycy zwracają uwagę, iż to bardzo trudne. Przede wszystkim brakuje należytych technologii oraz sprzętu, aby moc przeprowadzić w pełni kontrolowaną fuzję – reakcję termojądrową helu-3 z deuterem w warunkach laboratoryjnych. Jej celem jest osiągnięcie czystej energii bez powstania trujących gazów czy odpadów radioaktywnych. Esencją, do otrzymania której dążą naukowcy, są elektrony wolne od radioaktywności. Przekształcają się bezpośrednio w czystą elektryczność – czystą energię. Powstają właśnie przy rozpadzie helu-3,który nazywany jest w nawet „idealnym paliwem” czy „bezcennym pierwiastkiem”. O tym procesie pisaliśmy już na łamach naszego blogu. Zachęcamy do powrotu do poprzednich artykułów, aby przypomnieć sobie najważniejsze informacje na temat tego właśnie izotopu.
Czy można przezwyciężyć te niepowodzenia?
Po trzech latach udało osiągnąć się taki efekt. Dzięki potężnej instalacji mieszczącej się jednym z czołowych kalifornijskich laboratoriów – Narodowego Laboratorium Lawrence’a Livermore’a. Machina nosi nazwę National Ignition Facility (NIF). Jest zbudowana z prawie 200 laserów, które wspólnymi siłami dążą do wyzwolenia reakcji syntezy jądrowej. W jej wyniku powstaje czysta energia, którą można rozporządzać w sposób kontrolowany. Jak do tego dochodzi? Jądro deuteru oraz trytu muszą połączyć się w jądro helu. Wiązka laserowego światła przy sprzyjających warunkach jest zdolna do zapoczątkowania reakcji, które zadziałają na zasadzie łańcucha. Cel, do którego dążą naukowcy to uzyskanie większej ilości energii niż jej zużycie przez lasery. Bilans energii powinien być dodatni. Chociaż w Laboratorium dokonało się uzyskanie nadwyżki energii to wciąż należy dany proces wzmocnić. Naukowcy z wspomnianego ośrodka odzyskali zaledwie 0,0094 energii, jaka została zainwestowana.
Dwie metody wywołania fuzji
NIF to jedna z alternatyw, jakie dają nadzieję na kontrolowaną fuzję. Druga wciąż pozostaje w fazie projektu, realizowanego powolnymi, aczkolwiek pewnymi krokami. Mowa o instalacji, powstającej w ramach projektu ITER. Jego wdrożenie planowane jest na ostatnie lata bieżącej dekady. Czy pieniądze – ponad 10 miliardów euro – będą dobrze zainwestowane? O danym projekcie będziecie mogli poczytać u nas już niebawem. Dowiecie się, na czym polega i w jakiej metodzie naukowcy podkładają nadzieję na osiągnięcie czystej energii.