W kosmosie znajduje się wiele wiele ciał niebieskich, na których znajdują się zasoby naturalne, teoretycznie możliwe do eksploatacji przez człowieka. Należy do nich między innymi izotop pierwiastka helu – hel-3. Znaleźć go można w gruncie księżycowym, skrywającym jego ogromne pokłady. Księżyc w ogóle jawi się jako cenne źródło między innymi uranu i tytanu. Ale to właśnie hel-3 niedawno stał się on „obiektem” zwiększonego zainteresowania. Jego popularność zaczęła się wraz z lądowaniem na powierzchni Księżyca chińskiego łazika, ochrzczonego mianem „Jadeitowego królika”. Co takiego jednak sprawia, że ludzkość mogłaby pokładać w tym właśnie izotopie helu nadzieje związane z rozwojem nauki i techniki?
Problem z helem
Przede wszystkim hel-3 to cenne paliwo. W połączeniu z deuterem w procesie reakcyjnym nazywanym „fuzją” wydziela czystą energię. Jest to proces bardzo pożądany przez naukowców, gdyż w jego wyniku nie wydzielają się żadne promieniotwórcze odpady. Fuzja teoretycznie możliwa jest do przeprowadzenia w warunkach laboratoryjnych. Proces jej syntezy nie jest dla naukowców tajemnicą. Szkopuł leży jednak tym, że nigdy jeszcze nie udało się w żadnym eksperymencie pozyskać energii możliwej do „zgromadzenia” w dodatnim bilansie. Ze względu na silnie ograniczone ziemskie zasoby izotopy helu-3 nieopłacalne jest powtarzanie reakcji o niepewnych pozytywnych rezultatach, które wymagają jednak zużycia drogocennych surowców. Aktualne „zapasy” helu-3 wynoszą około dziesięciu kilogramów i cały czas się kurczą. Eksploatacja Księżyca w zakresie pozyskania właśnie tego izotopu teoretycznie byłaby więc bardzo pożądana. Ale w jakim celu? Do czego mógłby posłużyć nam hel-3, „księżycowy skarb”?
Szeroki wachlarz zastosowań helu-3
Jak już wcześniej zostało wspomniane, zarówno technika, jak i świat naukowy, korzysta z helu-3. Jego zastosowania są różnorodne – obejmują przemysł (naftowy, gazowy), medycynę, produkcję detektorów neutronów. Zwłaszcza to ostatnie przyczynia się do rozwoju całej ludzkości. Czujniki takie bowiem są w stanie wykryć neutrony znajdujące się w podejrzanych ładunkach nuklearnych i w tak zwanych brudnych bombach. Instalowane są w miejscach wymagających zwiększonego bezpieczeństwa i zwiększonej ochrony przeciwterrorystycznej – lotniskach, przejściach celnych, budynkach organów władzy. Jak widać, możliwości wykorzystania tego izotopu są interesujące, choć wymienione przez nas wyżej nie są jedynymi. Czy rozpocznie się więc eksploatacja księżycowych zasobów? Z pewnością temat ten zasługuje na zgłębienie.